Czas tak przyspieszył kroku, że trudno nadążyć za śledzeniem rozwoju wydarzeń o poważnych konsekwencjach egzystencjalnych dla Polski.
Na tym tle, wyobrażam sobie jak (nie)milościwie nam panujące buractwo z Peło i partii chłopsiej nie może się doczekać swoich „złotych spadochronów” lub przejścia na, z góry upatrzone, pozycje na przytulnych ławach opozycji , z rozkoszą smakując owoc swego trudu, czyli pozostawienia państwa w ruinie nie tylko finansowej , ale głównie doprowadzenia do zagrożenia bezpieczeństwa narodowego nieznanego od czasu II wojny światowej (clear and present danger).
Jakie „złote spadochrony” ? A no takie m.in. , jakiego doczekał się najsłynniejszy emigrant „smoleński” – Tusk albo, na chybcika sklecony, holding PGZ S.A., który przejmując kompetencje Ministerstwa Obrony Narodowej w zakresie pozorowanej modernizacji armii , w ciagu 10 lat , bez ułamka wyda astronomiczne 500 mld zł , jak podaje A. Ścios (prawie 140 mld USD; dla porównania przedmiotowe 1200 km Nord Stream II po dnie Bałtyku ma kosztować tylko ok 10 mld euro! ).
Widząc w kadrach holdingu ludzi „wsi” i Peło, dziwimy się potem, że przetarg rozpisany na tyle i tyle, kończy się eliminacją dostawców krajowych, a Polski Podatnik pozostawiany jest z rachunkiem o kilka –klikanaście miliardów większym za militarny „surplus”, którego już nikt nie kupuje
Ale, ale - mowa o Nord Stream 2.
4 września br. , kiedy Merkel i brukselskie biurwy wycierały sobie gęby solidarnością i humanitaryzmem w kontekście islamskiej Hijra do Europy, największe europejskie koncerny energetyczne podpisały z „Gazpromem” szereg porozumień na rozbudowę gazociągu Nord Stream II.
A myśleliśmy, głupcy, że z Rosją się robi interesów ze względu na restrykcje międzynarodowe! ...czujemy już ten palec w nocniku...i wżynającą się w szyję obrożę psa ogrodnika..?
„Porozumienia, które zawarto, mogą mieć daleko posunięte konsekwencje dla naszego kraju. - To cios w europejską solidarność energetyczną i bezpośrednie interesy Polski i Ukrainysolidarność energetyczną i bezpośrednie interesy Polski i Ukrainy.” (...)Podczas Wschodniego Forum Ekonomicznego we Władywostoku doszło do spotkania szefa Gazpromu Aleksieja Millera z władzami spółek BASF i E.ON (obie niemieckie), ENGIE (Francja), OMV (Austria) oraz Royal DutchShell (Wielka Brytania/Holandia). Zakończyło się ono podpisaniem porozumienia w sprawie budowy dwóch gazociągów morskich z roczną przepustowością 55 mld metrów sześciennych prowadzących z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie."
Na mocy tego porozumienia „Gazprom” przejmuje także największy magazyn gazu w Europie, co jest rażącym naruszeniem przepisów unijnych zabraniających skupienia praw do złoż surowca i posiadania intrastruktury przesyłowej w rękach jednego podmiotu.
Co z tego wynika, ktoś zapyta roztropnie?
Dosadnie mówiąc – tracimy pieniądz z tranzytu surowca i jakikolwiek „leverage” w negocjacjach o jego cenę ( nie to, żeby jakiś kolejny „ekspert ekonomiczny”, jak Pawlak, chciałby kiedykolwiek z niego z korzystać). Niestety, zapowiada się także , że pewnego dnia Wołodia zakręci kurek, a Niemcy przejmą nas bez wystrzału za „długi” , przy czym praca „u bauera” znowu będzie pożądanym wyborem kariery zawodowej dla Polaków.
Przesadzam? Narzuciło nam Peło z partią chłopsią unię „klimatyczną” (dla niezorientowanych : wśrubowane przez brukselskie, indoletne biurwy podatki za, wybiórczo rejstrowane , emisje CO2 - nieszkodliwego gazu niezbędnego do fotosyntezy roślin) – czy nie narzuciło ? #wygaszają Śląsk „mądrościa etapu” – czy nie wygaszają? Kierują nas w stronę całkowitego uzależnienia gospodarki od ruskiego gazu ziemnego , którego dystrybucją na prawach wyłączności będą decydować Niemcy – czy nie?
Proszę Państwa, jeśli to co się właśnie rysuje na naszych oczach nie jest ekwiwalentem bezkrwawego paktu Ribentropp – Mołotow, to doprawdy nie wiem , co więcej musimy ujrzeć ,żeby dostrzeć zagrożenie bezpieczeństwa narodowego , z jakim nie zetkneliśmy się od II wojny światowej.
Islamska Hijra do Europy stanowi w tym kontekście wygodną osłonę destabilizującą niepokornych wobec, wchodzącego w decydującą fazę, partnerstwa strategicznego Rosji i Niemiec w Europie.
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/nord-stream-ii-co-oznacza-dla-polski,117,0,1897077.html
http://bezdekretu.blogspot.com/2015/09/nieprzemijajacy-urok-rezimu.html
